mój blog w Dobrym Wnętrzu :-)

lipiec 16th, 2011 by Ola Wołczyk

W najnowszym Dobrym Wnętrzu ukazała się notatka o moim blogu :-)

Oto ona:

 

Niezależnie od notatki warto przeczytać całą gazetę – to jest fajny numer. Podoba mi się szklana łazienka z białymi zasłonami w mieszkaniu w Warszawie (aż mnie skręca z zazdrości że nie ja to wymyśliłam…), fasada domu w Lyonie – bo podobna jest w Baterhałsie i blat kuchni w domu w Krakowie (btw, szkoda że w artykule nie ma zdjęć elewacji tego domu – naprawdę jest co oglądać).

 

 

 

dom Kasi i Roberta, cz.2

kwiecień 8th, 2011 by Ola Wołczyk

Jedziemy dalej, tym razem na poddasze.

Założenia początkowe były jasno określone: rodzina składa się z trzech osób – Kasi, Roberta i Magdy, więc Lukasz zaprojektował dwie spore sypialnie, każda z garderobą i dwie poddaszowe łazienki. Dodatkowy pokój, tzw „na wszelki wypadek” miał pełnić funkcję składziku. W trakcie pracy nad wnętrzami okazało się, że pojawi się kolejna obywatelka – Julcia, więc przypadło jej w udziale najmniejsze pomieszczenie (założę się że niedługo będzie gwałtownie zazdrościć starszej siostrze przestrzeni życiowej, ale póki co jest jej wszystko jedno, więc dała się łatwo wkręcić w pokój przy schodach :-) ) Póki co pokoju Julci nie projektowałam – będziemy to pewnie robić „online”po wstawieniu kilku niezbędnych elementów. Pozostałe wnętrza mamy opracowane i ich realizacja trwa, popatrzcie:

Pokój Magdy. Mieszanka mebli wykonywanych na zamówienie i Ikea.

Read the rest of this entry »

dom Kasi i Roberta, cz.1

kwiecień 6th, 2011 by Ola Wołczyk

Tekst o domu mojej miłej Klientki – Koleżanki Kasi i jej męża Roberta miałam w planach już dawno, a teraz jest świetny czas żeby o nim napisać, bo realizacja jest już baaardzo zaawansowana.

Po kolei. Kasia zadzwoniła do mnie jakieś półtora roku temu z pytaniem o projekt. Spotkałyśmy się w moim biurze w Krk, pogadałyśmy o wszystkim i zaczęłyśmy działać. Po kilku spotkaniach wiedziałyśmy obydwie, że trafiłyśmy na bratnie dusze, więc współpraca zmieniła się na fajną znajomość. Ostatnio jest nam tym bardziej „po drodze”, że obie mamy kilkumiesięczne córki i obie borykamy się z budowlaną rzeczywistością, choć Kasia jest już na zupełnie innym etapie zabawy. Różnica polega na tym, że Kasia ma projekt wnętrz,więc go realizuje, a ja – jak na klasycznego szewca przystało – nie mam ;-)

Read the rest of this entry »

top 10: bookshelf, czyli mój osobisty ranking półek na książki

marzec 7th, 2011 by Ola Wołczyk

Dzisiejszy ranking to efekt moich internetowych poszukiwań niebanalnych i nietypowych pomysłów na przechowywanie domowej biblioteki.
Oczywiście pomijam drobny szczegół polegający na tym, że co bardziej oświeceni technologicznie czytacze trzymają cały księgozbiór w jednym kindlu. Zakładam, że papierowa literatura wytrzyma jeszcze dość długo w naszych domach i trzeba ją gdzieś przechowywać (eksponować/upychać). Pomijając wszystko – książki są dekoracyjne! Spotkałam się kiedyś z nabywaniem książek na wagę celem zapełnienia domowej biblioteczki. Idąc tym tropem można kupować tylko te pozycje których okładki komponują się z aktualną kolorystyką wnętrza, ale nie popadajmy w przesadę. Meble z tego rankingu służą jak najbardziej tradycyjnemu przechowywaniu książek. Ich twórcy potrafili jednak wyjść poza schemat półki i wspornika wzbudzając swoimi odjechanymi pomysłami mój wielki entuzjazm!

Oto top ten bukszelfów 2011:

1 miejsce
Nie miałam problemu z wybraniem laureata – zobaczyłam i oniemiałam :-)

to jest „regał” lub „półka na książki” (choć chyba bardziej trafna jest nazwa „pojemnik na książki”) duńskich projektantów Sloom & Slordig. via
Komentować nie trzeba – grand prix za pomysł, dystans, brak zadęcia, luz i poczucie humoru. Za indywidualnie traktowanie książek również, chociaż ten argument przeważył w wyborze kandydata do drugiego miejsca.

Read the rest of this entry »

teddy lamp

luty 2nd, 2011 by Ola Wołczyk

:-DDDD
Popatrzcie:

Read the rest of this entry »